Firma Avon w swojej ofercie coraz częściej rozpieszcza nas nowościami. Tak też było w katalogu 11.
Jako nowość pojawił się mus do ciała z masłem shea i truflą czekoladową z Planet Spa.
Mieści się w typowym dla serii Planet Spa okrągłym opakowaniu z którego wydostaniemy mus do ostatniego grama, nic się nie zmarnuje, co wydaje mi się bardzo praktyczne. Jest go 200 ml.
Mieści się w typowym dla serii Planet Spa okrągłym opakowaniu z którego wydostaniemy mus do ostatniego grama, nic się nie zmarnuje, co wydaje mi się bardzo praktyczne. Jest go 200 ml.
Ma bardzo delikatną konsystencję, po delikatnym rozsmarowaniu na ciele tworzy jakby taką złotawą powłokę. Ekspresowo się wchłania jest bardzo lekki i delikatny. Nie pozostawia tłustej powłoki na ciele, spokojnie możemy się od razu ubrać. Bardzo intensywnie pachnie czekoladą co mnie ogromnie przypadło do gustu i co zadziwiające zapach utrzymuje się na prawdę długo.
Pozostawia skórę aksamitną w dotyku i nawilżoną.
Na pewno nie jest to balsam brązujący jak napisano na którymś z blogów, że daje efekt na dodatek natychmiastowej opalenizny. Używam go od 18 sierpnia codziennie rano i nie zauważyłam żadnego brązowienia skóry, ani żadnej plamki czy zacieków, a nie przykładam uwagi do tego czy rozsmarowuje go równo czy nie. Zazwyczaj jak popadnie.
Kupiłam go za 34,99 zł wraz z żelem do twarzy o którym innym razem. Jego standardowa cena to 43,00 zł, a w promocji 27,99 zł. ( ale cena to żaden problem gdyż Avon często wypuszcza promocję typu dwa kosmetyki za ileś tam, często cena nie przekracza 39 zł za dwa produkty :)).
Pozdrawiam :).
Pozdrawiam :).
Uwaga bronzuje.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za avonem także nie spróbuję na pewno :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś, choć czekolada mnie odtrąca
OdpowiedzUsuńjakos kosmetyki avon do mnie nie przemawiają....
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten mus, ale skoro bronzuje to chyba sobie odpuszczę.. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://sayonaramoose.blogspot.com/ :)
chyba mu8szę go kupić jak zużyję zapasy ;D
OdpowiedzUsuńMiałam na niego chrapkę, ale w nowym katalogu musy z Planet Spa będą za 20 zł to na pewno się skuszę tym razem :)
OdpowiedzUsuńJA również nie bardzo lubie Avon
OdpowiedzUsuń