wtorek, 21 sierpnia 2012

137. Cocktails & the City

Od jakiegoś czasu testuję dwa nowe produkty z Oriflame. Balsam do ciała Cocktails & the City Fashion Addict i wodę toaletową z tej samej serii tylko, w wersji zielonej Woda toaletowa Cocktails & the City
Flirty Bella.

Na początek kilka słów o wodzie. Gdyż jak dla mnie jest bublem. 
Opis producenta:
Intrygująca i czarująca - woda toaletowa Flirty Bella uczyni z każdej kobiety prawdziwą mistrzynię w sztuce uwodzenia. Fascynująca mieszanka pikantnych nut tajskiej bazylii, jeżyn i drzewa cedrowego.


I wszystko było by ok. Zapach jest bardzo ładny i mogło by się wydawać że dość intensywny. Niestety tylko w chwili psikania, później nie ma go ani grama zapach momentalnie się ulatnia jakby go w ogóle nie było. Buteleczka jest urocza, coś w rodzaju małej karafki na alkohol. 
Nie wiem jak pozostałe z dwóch zapachów się mają ale nawet tego 22,90 zł za 30 ml szkoda wydać na nie pachnącą na ciele wodę. Ja innego określenia na to coś nie znajdę. I pozostałych zapachów raczej nie wypróbuje  chyba ze zażyczę sobie na imieniny czy urodziny w tedy będę mogła przetestować mniejszym kosztem. 

Woda toaletowa nie idzie w żadnym wypadku w parze z balsamem do ciała. Który jest totalnym jej przeciwieństwem. Jest to w znacznej części balsam perfumowany. 


Zaskoczyła mnie w nim trwałość oczywiście na plus. W te cieplejsze dni które ostatnio są pachnie cały dzień. Nawilża ciało. Czuć w nim przede wszystkim maliny. Dodatkowo jak przeczytałam na stronie Oriflame zapach uzupełniają kakao i piżmo ( to chyba stąd ta trwałość) w składzie ma masło shea. Balsam ma pojemności 200 ml butelka plastikowa łatwo ją ścisnąć w dłoni. W promocji kosztuje 9,90 zł więc nie dużo jak za bardzo dobrą jakość. Jest dość rzadki, ale nie spływa z dłoni. Szybko się wchłania. 


Bardzo żałuję że nie skusiłam się na wodę toaletową w różowym kolorku zamiast tej zielonej. Była by świetnym uzupełnieniem balsamu. Ale na stronie zielona wydawała mi się bardziej dla mnie odpowiednia.

Pozdrawiam :)

6 komentarzy:

  1. Kuszą mnie właśnie te perfumy oraz ten balsam do ciała. Pięknie pachną :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam swoich ulubieńców w asortymencie Oriflame.
    I szczerze przyznam, ciężko mi się przekonać do tych wszystkich nowości, które co chwilę prezentują.

    Nie podobają mi się opakowania tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się skusiłam na tą złotą wersję wody, ale niestety jeszcze do mnie nie dotarła więc nie wiem jak z zapachem.

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłaś mnie zostaw komentarz :).... DZIĘKUJĘ

Powered By Blogger

Polskie blogi kosmetyczne

Polskie blogi kosmetyczne
Polskie Blogi Kosmetyczne

Beautyblogs

Beautyblogs
Zbiór blogów