Z kosmetykami tego typu, czyli tymi oleistymi mam już doświadczenie. Zużyłam kilka opakowań np. serum na końcówki z Avonu, czy Beauty Oli z Schaumy.
Na olejek z Toni&Guy, na pewno bym się nie zdecydowała ze względu na cenę ( 39,99 zł/ 50 ml), ale skoro dostałam do testowania to czemu by nie spróbować.
Zacznę od opakowania, które jest standardowe do tego typu kosmetyków czyli z pompeczką, plastikowe, lekkie.
Zacznę od opakowania, które jest standardowe do tego typu kosmetyków czyli z pompeczką, plastikowe, lekkie.
Sam produkt zawiera w sobie cztery naturalne olejki : słonecznikowy, migdałowy, kokosowy i marula. Ma przyjemny dla nosa zapach, Dwie pompki wystarczą, aby zaaplikować kosmetyk od połowy włosów ( od uszu ) do samych końcówek.
Używany w tej ilości na mokre włosy nie obciąża ich. Ładnie podkreśla kolor włosów i niweluje ich puszenie się. Ułatwia rozczesywanie i wygładza włosy. Efekt rozświetlenia, a raczej nabłyszczenia jest zauważalny u mnie na włosach tylko wtedy gdy nałożę olejek na włosy suche a nie na mokre jak to nakazuje producent.
Używany w tej ilości na mokre włosy nie obciąża ich. Ładnie podkreśla kolor włosów i niweluje ich puszenie się. Ułatwia rozczesywanie i wygładza włosy. Efekt rozświetlenia, a raczej nabłyszczenia jest zauważalny u mnie na włosach tylko wtedy gdy nałożę olejek na włosy suche a nie na mokre jak to nakazuje producent.
Dla mnie eliksir ten nie wyróżnił się niczym specjalnym, daje takie same efekty co wspomniane wyżej serum na końcówki z Avonu. Nie wiem może zostawię go sobie na letnie, słoneczne dni to wtedy efekt tego rozświetlenia będzie bardziej widoczny, gdy olejek połączy się z promieniami słonecznymi.
Jakie są wasze ulubione, kosmetyki tego typu ?
Jakie są wasze ulubione, kosmetyki tego typu ?
Pozdrawiam K... :)
Ostatnio zachwycam się olejkiem Isany :) A z T&G miałam sól morską, była porażką i skutecznie mnie zniechęciła do ich produktów.
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nie sprawdzają się takie kosmetyki. Koszmarnie obciążają mi włosy :(
OdpowiedzUsuńEliksir wygląda zachęcająco ;D
OdpowiedzUsuńW sprayu lubię Gliss Kur, w formie olejków różne jedwabie :)
OdpowiedzUsuń