Dziś pierwsza recenzja z dziesięciu jakie się pojawią kosmetyków Decubal. Zacznę od kosmetyku jednego z kilku, które najbardziej przypadły mi do gustu. Nie ukrywam że wszystkie są godne polecenia i uwagi ze względu na swoje właściwości pielęgnacyjne, jak i wydajność, ale te w szczególności pozytywnie zapadły mi w pamięć i sięgnę po nie jeszcze nie raz.
Zacznę od tego iż marka Decubal to marka dermatologiczna przeznaczona do pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i atopowej. A że ja mam skórę suchą, aż żal było nie skorzystać z propozycji współpracy z firmą.
Zacznę od tego iż marka Decubal to marka dermatologiczna przeznaczona do pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i atopowej. A że ja mam skórę suchą, aż żal było nie skorzystać z propozycji współpracy z firmą.
Pierwszy kosmetyk jaki przypadł mi szczególnie do gustu, a w zasadzie mojej skórze, to Nawilżająca pianka do mycia twarzy.
Pianka jest rzeczywiście nawilżająca i uczucie to czuć już po pierwszym użyciu. Dokładnie zmywa zanieczyszczenia z twarzy. Radzi sobie nawet z makijażem. Nie pozostawia uczucia ściągnięcia skóry. Pozostawia twarz czystą. Łagodzi podrażnienia i sprawia że wypryski pojawiające się na twarzy znacznie szybciej się goją. Nawilżenie czuć jeszcze długo po zastosowaniu kosmetyku.
Spodobała mi się konsystencja pianki. Po wyciśnięciu na dłoń jest taka porowata z mnóstwem pęcherzyków powietrza. Jest wydajna przez okres czterech tygodniu używania, dwie pompki na jedno mycie, zużyłam jej dosłownie połowę.
Do gustu przypadła mi też wygodna pompka, która wydobywa z opakowania produkt, nie zacina się.
Pianki w opakowaniu jest 200 ml i spokojnie wystarczy mi jeszcze na dobry miesiąc użytkowania.
Kolejna recenzja produktu Decubal niebawem. W kolejce już czeka Olejek pod prysznic.
Pozdrawiam :))
Do gustu przypadła mi też wygodna pompka, która wydobywa z opakowania produkt, nie zacina się.
Pianki w opakowaniu jest 200 ml i spokojnie wystarczy mi jeszcze na dobry miesiąc użytkowania.
Kolejna recenzja produktu Decubal niebawem. W kolejce już czeka Olejek pod prysznic.
Pozdrawiam :))
Tez luboe ta pianke zreszta jak wszystkie te kosmetyki :-) :-)
OdpowiedzUsuńdla mnie ta konsystencja jest mega treściwa gęsta i puszysta:)
OdpowiedzUsuńJa z pianki jestem również bardzo zadowolona, zaskoczyła mnie jak najbardziej na plus :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za piankami do mycia twarzy :-/
OdpowiedzUsuńNie ma to jak dobra pielegnacja twarzy ;) Musze spróbować! A ile to się ceni?
OdpowiedzUsuń