I to szalona. Na upalne dni nadawał się zarówno na paznokcie stóp jak i u rąk, ale jak dla mnie nie tylko na lato ale i teraz gości często na pazurkach.
Ma rzadką konsystencję, jedna warstwa pozostawia delikatne smugi i prześwity, więc dwie są koniecznością. Ze schnięciem jest też troszkę gorzej, ale nie tragicznie.
Pozdrawiam K... :)
Bardzo ładny odcień ma ten lakier.
OdpowiedzUsuńKolor piękny ale sam efekt..hmm...właśnie smugowy taki...
OdpowiedzUsuń